Logistyka - poziom i forma studiów

Logistyka - poziom i forma studiów

Logistyka - poziom i forma studiów

Sprawdź w jakiej formie możesz studiować na poszczególnych uczelniach:

Logistyka studia niestacjonarne

Logistyka studia stacjonarne

Sprawdź na jakim poziomie znajdziesz studia na poszczególnych uczelniach:

Logistyka studia I stopnia

Logistyka studia II stopnia

Komentarze (11)

Klara odpowiedz

Ja wybrałam UEW, uczelnia spelnia moje wymagania, chodzilo mi o wysoki poziom i nie zawiodłam się

Adrian odpowiedz

Brat mojej dziewczyny robi logistyke na WSKZ i ja się chyba też zdecyduje, bo jest zadowolony a może studiować online. Mi zależy przede wszystkim na studiach, które dadzą konkretną pracę.

Malwina odpowiedz

Studiując logistykę na dobrej politechnice absolwenci serio mogą przebierać w ofertach. Ja znalazłam pracę już na 5 semestrze I stopnia. Logistyka na jakichś uniwersytetach, wyższych szkołach, wydziałach zarządzania to zdecydowanie gorszy wybór.

Stock odpowiedz pokaż odpowiedzi (1)

Typowa oferta pracy w logistyce: -minimum 2 lata doświadczenia -bardzo dobra znajomość programu SAP -język angielski płynny w mowie i piśmie -minimum komunikatywna znajomość innego jeżyka obcego -znajomość MS Office lepsza niż Bill Gates -uprawnienia na wózki widłowe, suwnice i inne sprzęty -gotowość do pracy 24/h i czasami ale to czasami... -mile widziane wykształcenie kierunkowe Transport, Logistyka itd. Więc jaki sens ma studiowanie logistyki kiedy jako absolwenci 90% osób nie ejst w stanie sprostać wymaganiom pierwszej lepszej oferty pracy? Zamiast tracić czas na wykłady może lepiej wziąć słownik języka hebrajskiego żeby zaskoczyć rekruterów w tej branży? A realia to 3000 netto za prace praktycznie 24/h bo tiry czy produkcja działają nie od 8.00-16.00 tylko całą dobe więc jak chcecie spędzać cały czas myślami w pracy to Logistyka jest dla was.

XDDDD W odpowiedzi do: Stock odpowiedz

o czym człowieku gadasz? chyba technik logistyk po technikum xDDDD

absolwent_bez_pracy odpowiedz pokaż odpowiedzi (2)

Studia dzienne na tym kierunku to jest samobójstwo na rynku pracy. Po kilku latach nauki usłyszycie że te studia nie znaczą nic bez lat doświadczenia i znajomości kilku języków obcych. Wykształcenie w branży jaką jest transport nie ma żadnego znaczenia. Spedytorem czy logistykiem zostanie ten kto zna się na rzeczy. Logistyka jest tą branżą w której pracodawcy raczej nie szkolą nowych pracowników tylko zatrudniają takich którym nie trzeba niczego tłumaczyć. W ostatnich latach naroiło się w Polsce od absolwentów tego gównokierunku i sprawa wygląda tak że na jedną oferte pracy przypada zazwyczaj po kilkuset chętnych. Tak! Dokładnie tak, kilkaset osób zgłasza swoje CV na stanowisko spedytora, logistyka, zaopatrzeniowca. Nie trudno się domyśleć że przy tak dużej konkurencji, szanse na zatrudnienie są bardzo małe a rotacja w firmach duża. Możecie się liczyć z tym że nawet jak uda wam się znaleźć pracę to wystarczy jedno potknięcie i wylatujecie na bezrobocie. Firmy w swoich bazach CV zawsze mają następnych do zastępstwa na takich jak wy. No i chyba nie muszę już dodawać że pensje większości logistyków są żenująco niskie i oscylują w okolicach dwóch do trzech tysięcy złotych netto. Nierzadko jednak dostaje się minimalną krajową na początek i to przy wygórowanych wymaganiach. Więcej zarabiają tylko ci co mają naprawdę solidne umiejętności, mówią płynnie w kilku językach obcych i to najlepiej szerzej nieznanych większości osób jak włoski, szwedzki, holenderski i tak dalej. Ale nawet jak na takie umiejętności sufit to 5 tys. max 7 tys. na ręke. To co nauczą was na polskich pseudo uczelniach gówno wam pomoże. Wkuwanie regułek i definicji o zarządzaniu, transporcie, marketingu i innej hujozy tylko was uwsteczni w rozwoju. A niestety tak jest że pseudo profesorki na polskich pseudo uczelniach sami nie znają się na rzeczy i jedyne co potrafią zrobić to dyktować na wykładach obszerne fragmenty z książek, albo zrobić setki slajdów. Potem jest wkuwania do cholery różnego chłamu który zrobi wam tylko wode z mózgu. No i po kilku latach takiego cyrku nagle okaże się że nici z waszej kariery. Polskie uczelnie kłamią w żywe oczy byle tylko nagonić jak najwięcej osób na studia. Tworzy się kierunki po których nie ma konkretnych uprawnień i umiejętności zawodowych jak marketing, logistyka i inne hujoznastwo byle tylko oni mieli swoje etaty na uczelniach. Jak pokazują doświadczenia poprzednich roczników nic dobrego z tego nie wychodzi. Niestety wiele osób nie ma o tym pojęcia i studiuje takie śmieciowe kierunki tracąc najlepsze lata swojego życia. Tak więc jak wam ktoś nie trzyma gdzieś roboty, to możecie zapomnieć o karierze bez chodzenia jak szwajcarski zegarek. Są lepsze dziedziny w których można potem zarobić. Przemyślcie dobrze wasze studia, waszą przyszłość!

Hubert UEK W odpowiedzi do: absolwent_bez_pracy odpowiedz

Nie pierwszy raz widzę tą samą twoją wypowiedź. Na yt też znalazłem twój kanał o tej treści..... Skończyłeś logistykę na jakiejś gównianej uczelni to czego oczekujesz? Jestem absolwentem logistyki międzynarodowej na uniwersytecie ekonomicznym i nie mogę napisać tego samego co ty. Pracuję w zagranicznej firmie, mam świetne zarobki. Znajomość języków, oprogramowania to jest już norma. Nie wrzucaj wszystkich do jednego, przysłowiowego wora!

JAN W odpowiedzi do: absolwent_bez_pracy odpowiedz

LECZ SIĘ

praktyk odpowiedz

kierunek studiów który nie daje konkretnych perspektyw na rynku pracy. logistykiem może zostać każdy, do tego nie trzeba studiów. kolejne oszystwo jak zarządzanie gdzie wmawia sie mlodym ludziom że po studiach będa menedżerami hahaha

Anonim odpowiedz pokaż odpowiedzi (1)

Zdecydowanie polecam. Całkiem ciekawe przedmioty, dużo ciekawych wykładowców (z niektórymi nie jest łatwo, ale pewnie jak wszędzie). Dwa lata spędzone tutaj i jestem zadowolona. Piękny kampus i dużo kół/warsztatów i innych możliwości.

toser W odpowiedzi do: Anonim odpowiedz

ale gdzie tak jest