Bartłomiej Świstak jest absolwentem Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Kilka lat temu ukończył

Kim jest Świstak z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie?

Rozmowa z przedsiębiorcą społecznym, konsultantem strategii w biznesie, człowiekiem sukcesu.

 

Bartłomiej Świstak jest absolwentem Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Kilka lat temu ukończył Informatykę z przedsiębiorczością, eksperymentalny kierunek prowadzony przez Instytut Informatyki i Instytut Geografii. Dziś, w środowisku krakowskich przedsiębiorców, znany jest jako Krakowski Świstak. O tym jak udało mu się osiągnąć sukces opowiada w poniższym wywiadzie.

„… przyszłość należy do digital nomadów - osób, które mogą wykonywać swoją pracę z dowolnego kraju za pomocą Internetu.”

 

Czym zajmujesz się w życiu zawodowym?

W życiu zawodowym jestem mentorem oraz konsultantem strategii w biznesie. Układam z klientami strategię na ich biznes, czego efektem jest szczegółowy plan działania. Optymalizuję procesy sprzedażowe lub pomagam opracować początkowe metody dotarcia do klientów.

W celu osiągnięcia najlepszych wyników stosuję innowacyjny model biznesowy (BMC) oraz elementy inspirowane organizacjami stosującymi turkusowe zarządzanie.

 

Prowadzisz własną działalność gospodarczą?

Tak, mam własną firmę. Ponadto jestem także współtwórcą lub liderem różnych projektów. W 2018 założyłem Eksperymentalną Agencję Reklamową. Celem EAR-u jest uczenie: pracowników, wolontariuszy i klientów. Celem drugorzędnym jest zarabianie. Kolejnym projektem jest Flying Octopus, który zrzesza osoby uczące się w branży Game Dev. Aktualnie realizujemy trzy proste gry. Jestem także jednym z założycieli KMS Kraków Miastem Startupów, a także aktywistą w LinkedIn Local Kraków.

 

Jakie cechy trzeba mieć, aby wykonywać taki zawód jak Twój?

Według Instytutu Gallupa istnieje taki talent jak “strateg” i chociaż jest on rzadki - to tak się składa, że mam go na pierwszym miejscu. :) Chodzi o umiejętność uczenia się m.in. na błędach innych poprzez obserwację i praktykę. Generalnie kluczową kompetencją jest uczenie się. Ważna jest także umiejętność współpracy, do czego nakłaniam moich pracowników. W zespołach, którymi kieruje, a także w relacjach z klientami, stwarzam poczucie bezpieczeństwa, więc w moim zawodzie należy być spokojnym i odpowiednio reagować na sytuacje kryzysowe. 

 

Czy wiedza zdobyta na studiach z Informatyki z przedsiębiorczością okazała się przydatna w pracy zawodowej?

Studia dały mi takie “obycie” w przedsiębiorczości i informatyce - dzięki czemu dużo łatwiej jest mi obsługiwać różne programy informatyczne czy też łatwiej rozumieć biznes. Studia uznaję przede wszystkim za “zalążek odpowiedniego stylu myślenia”. Na sukces trzeba było jednak ciężko pracować.

 

Jak wspominasz Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie? 

Studiowanie wspominam bardzo dobrze. Szczególnie pamiętam kilku prowadzących między innymi profesora Tomasza Rachwała, który uczył nas pisania realnego biznesplanu, czy doktora Wojciecha Folta, który wyróżniał się niezwykłym spokojem oraz ogromną wiedzą merytoryczną.

 

Czy po studiach szybko udało Ci się znaleźć pracę?

Oj, nie… Moją pracę odkrywałem kawałek po kawałku - po Informatyce byłem jeszcze na dwóch kierunkach studiów, z których jeden ukończyłem. W międzyczasie zrobiłem setki szkoleń, jako uczestnik. Ale jednym takim wyróżniającym krokiem w mojej karierze zawodowej była szkoła Trenerów BAZA - akredytowana przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne. Dzięki temu zrozumiałem, że my, faceci też mamy emocje i zacząłem pracować z ludźmi na sali, przez jakiś czas próbowałem był coachem (nie moja bajka), a w 2013 odkryłem BMC - Business Model Canvas - narzędzie będące fundamentem Cyklu Świstaka, którego teraz używam w pracy z przedsiębiorcami. I tak ostatecznie zostałem mentorem biznesowym oraz konsultantem strategii w biznesie.

 

Jaki jest Twój największy sukces? 

Zwykle mówię, że moim największym sukcesem jest moja żona Alicja i synek Szymonek. ;) Miałem także okazję zagrać w trailerze filmu kinowego Maria Skłodowska-Curie. To było niezwykłe doświadczenie. Kiedy myślę o swoich sukcesach, to przychodzą mi do głowy protesty przeciwko ACTA w 2012 roku - wtedy na ulice Krakowa wyszło 15 tys. ludzi, a my zmusiliśmy rząd do zmiany prawa. Natomiast w 2018 roku wydałem komiks, co też uważam za swoje duże osiągnięcie. Moim sukcesem są także moi klienci.

 

Klienci? Pozwolę sobie przerwać Twoją wypowiedź. Z naszej rozmowy wynika, że dużą wagę przywiązujesz do relacji międzyludzkich. Powiesz coś więcej na ten temat?

O moim sukcesie we współpracy z różnymi klientami, może świadczyć ponad 120 rekomendacji od klientów i współpracowników na portalu LinkedIn. Dla kogoś może to być tylko kilkadziesiąt zdań, a dla mnie jest to ogromna wartość, która daje mi motywację.  Moja praca opiera się na ciągłej współpracy z ludźmi.

Miałem okazję współpracować z Flytech Solutions, który jest jednym z czołowych producentów dronów w Polsce. Cenię sobie także pracę z etycznymi firmami, a taką było przedsiębiorstwo kosmetyczne Hagi Cosmetics. Pamiętam też taką sytuację z mojego życia. Kiedyś organizowałem akcję Free Hugs w Krakowie, która miała na celu pobudzać w ludziach pozytywne emocje oraz poprawiać im humor.

Pewna starsza pani podczas akcji darmowego przytulana popłakała się i powiedziała, że takie akcje są bardzo potrzebne. Takich rzeczy się nie zapomina.

 

Aktualnie trwa rekrutacja na studia. Jakie kierunki i dlaczego poleciłbyś tegorocznym maturzystom?

Oczywiście Informatykę i przedsiębiorczość. :) W mojej ocenie przyszłość należy do digital nomadów - osób, które mogą wykonywać swoją pracę z dowolnego kraju za pomocą Internetu. W 2022 chciałbym zorganizować ze znajomymi kongres zawodów przyszłości, więc powoli jestem na etapie wchodzenia w ten temat.


 

oprac. Aleksandra Walczyk