31.10.2024
Kandydaci na studia zadają sobie wiele pytań. Najpierw podejmują decyzję o wyborze kierunku kształcenia, a następnie stają przed rozwiązaniem kolejnej niewiadomej. Gdzie studiować? Które miasto wybrać? Zostać, czy wyjechać? Żadne pytanie związane z miejscem nauki nie jest bezpodstawne.
Może się wydawać, że każdy ośrodek akademicki jest taki sam i każdy może zaproponować identyczną ofertę edukacyjną. Nic bardziej mylnego. Owszem, miasta studenckie posiadają cechy wspólne, ale nie można kierować się poglądem mówiącym, że studia to studia i wszędzie na pewno wyglądają podobnie.
Istnieją kierunki oraz obszary kształcenia, które możemy określić mianem standardowych, bądź szablonowych i które odnajdziemy niemal wszędzie. Do grona takich kierunków należą: Pedagogika, Informatyka, czy Filologia.
Ale po drugiej stronie istnieją kierunki rzadkie, charakterystyczne i specyficzne, które realizowane są tylko w kilku ośrodkach akademickich. Jakie to kierunki? Na przykład: Reżyseria, czy Aktorstwo.
Różnice występują na wielu płaszczyznach. Co warte zaznaczenia, odmienności edukacyjne związane są nie tylko z katalogami dydaktycznymi poszczególnych uczelni, ale wynikają one nawet z położenia na mapie. Przykłady? Wydają się dość oczywiste. Trudno, aby kierunki morskie, takie jak Oceanotechnika, czy Żegluga śródlądowa były realizowane w takich miastach jak Rzeszów, czy Kielce.
Podsumujmy: niektóre kierunki kształcenia automatycznie wybierają nam miejsce nauki, a niektóre serwują szeroki wybór; od północy na południe i od wschodu na zachód.
Mówiąc o wyborze miasta do studiowania należy zwrócić uwagę również na aspekty niezwiązane z nauką. Studia to nie tylko zajęcia i egzaminy, ale również okres nawiązywania znajomości, rozwijania zainteresowań, rozrywki, zabawy.
Nie samą nauką człowiek żyje i musi mieć przestrzeń oraz możliwość, aby od niej odpocząć. I na tej płaszczyźnie kreują się kolejne różnice. Nie każde miasto akademickie żyje podobnie i nie każde oferuje szeroki wachlarz sposobów spędzania wolnego czasu.
Co zrozumiałe, większe miasta charakteryzują się znaczniejszą intensywnością. Koncerty, wystawy, spektakle teatralne, spotkania autorskie, zawody sportowe…Im większe miasto, tym większy wybór. Ale nie każdemu na tym zależy. Mamy przecież różne upodobania.
Nie tylko studenci zwracają uwagę na ceny, ale aspekt finansowany w życiu młodych ludzi zawsze wydaje się istotny. Jeśli podejmujemy decyzję o przeprowadzce do innego miasta na czas nauki, musimy zweryfikować swój portfel. Zamieszkać w akademiku, czy może wraz z kolegami wynająć mieszkanie?
Wszystko kosztuje, a cena uzależniona jest od standardów. Jakie jeszcze pytanie warto zadać? Jak przedstawiają się koszty życia w danym mieście? Warto przeprowadzić taką analizę, gdyż w obszarze naszych wydatków będzie nie tylko nocleg, ale również inne podstawowe oraz nie podstawowe elementy życia.
Jeśli podczas studiów chcemy nie tylko wydawać, musimy rozejrzeć się za jakąś pracą. Jeśli każde miasto jest inne, to także każdy rynek pracy proponuje coś innego. Może się wydawać, że im większe miasto tym więcej ofert i możliwości zarobku. Nie zawsze to idzie w parze, choć warto mieć nadzieję, że tak właśnie jest.
Każdy kandydat na studia może posiadać własne, indywidualne kryteria wyboru miasta, w którym będzie się uczył. Kierunek, uczelnia, koszty życia – te elementy wydają się fundamentalne, a może być ich więcej. Nie każdy przecież chce studiować w mieście „X”. Wydaje się ono szare, nudne, nieciekawe, bez klimatu.
Czy warto spędzić w nim kilka lat? Czy jednak najważniejsza jest nauka i uzyskanie dyplomu, a widok za oknem to sprawa drugorzędna, bądź nawet trzeciorzędna? Czy idąc na studia lepiej jest w pełni się usamodzielnić i wyjechać na drugi kraniec mapy, czy może jednak stosunkowo blisko rodzinnego domu, by czuć odrobinę bezpieczeństwa? Każdy jest inny. Ilu kandydatów, tyle pomysłów na studia.
Wszyscy znamy powiedzenie mówiące, że „co kraj, to obyczaj”. Podobnie jest w przypadku miast. Każde ma inny charakter, klimat, architekturę, ilość miejsc wartych odwiedzenia. Różnice pomiędzy ośrodkami akademickimi to liczba szkół wyższych, dostępnych kierunków, jak również koszty życia.
Mawia się, że istnieją tzw. miasta studenckie, w których uczących się młodych ludzi jest całe mnóstwo i to oni wręcz dominują w statystykach demograficznych. Ale najważniejsze jest to, aby studiować to, co się chce i uczyć się w wymarzonym miejscu.
czytaj także
Teraz najważniejsze |
Ciekawe
|
|
gdzie studiować |
|
|
Nadchodzące wydarzenia